Tesla’s 'Fake Wall’ Test Exposes Shocking Gap Between Old and New Autopilot Tech—Cybertruck’s Secret Weapon Revealed

Dlaczego najnowsze chipy autonomiczne Tesli właśnie pokonały zdumiewający test uliczny — i co to oznacza dla przyszłości samochodów autonomicznych

Cybertruck Tesli zdał trudny test z fałszywą ścianą, podczas gdy Model Y zawiódł — odkryj, jak chipy HW4 zmieniają technologie autonomiczne na rok 2025.

Szybkie fakty:

  • Moc chipu HW4: Do 500 bilionów operacji na sekundę
  • Test z fałszywą ścianą: Model Y nie zdał, Cybertruck zatrzymał się autonomicznie
  • Inwestycje w AI: Tesla i xAI zainwestowały ponad 10 miliardów dolarów w zeszłym roku
  • Wpływ na branżę: Rywale tacy jak Waymo, Baidu i Google rywalizują o dominację

W fascynującym wyzwaniu w rzeczywistych warunkach, Cybertruck Tesli z 2024 roku udowodnił swoje umiejętności AI — podczas gdy jego starszy brat, Model Y, nie zdał tego samego niemożliwego testu. Eksperyment, nazwanego „testem poznawania fałszywej ściany,” umieścił realistycznie pomalowaną ścianę, imitującą otwartą drogę, bezpośrednio na drodze Modelu Y i Cybertrucka. Model Y, wyposażony w system Hardware 3 (HW3) poprzedniej generacji Tesli, przejechał naprzód, nie będąc świadomym niebezpieczeństwa, podczas gdy Cybertruck, zasilany zupełnie nowym chipem Hardware 4 (HW4), zatrzymał się w martwym punkcie — zidentyfikował oszustwo na czas, aby uratować sytuację.

Dlaczego Cybertruck odniósł sukces, gdzie Model Y zawiódł?

Odpowiedź leży w nieustannej innowacji półprzewodników Tesli. Chip HW4 w Cybertrucku to nie tylko aktualizacja — to rewolucja pod maską. Oferując do 500 bilionów operacji na sekundę, HW4 więcej niż potraja moc obliczeniową HW3 Modelu Y, który osiągał maksymalnie 144 biliony. Taki wzrost oznacza mądrzejsze, szybsze i bezpieczniejsze podejmowanie decyzji w kluczowych ułamkach sekundy.

Chip HW4 Tesli jest fundamentem jej ambicji związanych z pełnym autonomicznym prowadzeniem (FSD), wykorzystując zaawansowany proces 5nm i integrując CPU, GPU, NPU oraz 12 kamer wysokiej rozdzielczości — wizja podobna do wizji orła. Może dostrzegać deszcz i śnieg, rozpoznawać trudne scenariusze i nawet ponownie podłączyć radar, aby umożliwić autonomicznym pojazdom orientację we wszystkich warunkach.

W obliczu konkurencji ze strony Google i Waymo, a także chińskiego Baidu, każda milisekunda ma znaczenie. Oryginalny projekt chipów Tesli, który kiedyś polegał na technologii Mobileye i Nvidia, stał się jej główną przewagą konkurencyjną w globalnym wyścigu po autonomiczne pojazdy.

Jak ewoluowała technologia autonomiczna Tesli: od HW1 do HW4

Poszukiwania Tesli rozpoczęły się w 2014 roku od HW1, zbudowanego wokół chipu EyeQ3 od Mobileye, wprowadzającego podstawy takie jak tempomat i utrzymywanie pasa. Po śmiertelnym wypadku z użyciem autopilota w 2016 roku, Tesla zrezygnowała z komponentów gotowych i zaczęła projektować własne chipy, najpierw z chipem HW2 zasilanym przez Nvidię, a następnie własnym rozwinięciem HW3 w 2019 roku. HW3 umożliwił dwa redundantne chipy dla bezpiecznej jazdy, natychmiastowe rozpoznawanie w miejskich skrzyżowaniach oraz uruchomienie programu beta FSD od Tesli.

Jednak prawdziwy skok nastąpił z chipem HW4 w 2023 roku, zmniejszając rozmiar krzemu do 5nm i dodając technologie wizji i radaru dla bogatszej analizy otoczenia. Teraz autonomiczne pojazdy mogą dostrzegać fałszywe drogi, ukryte niebezpieczeństwa i przewidywać złożony chaos miejski — co decyduje o wynikach rzeczywistych testów bezpieczeństwa, takich jak eksperyment z fałszywą ścianą przeprowadzony przez YouTubera Kyle’a Paula.

Q: Co dalej? Czy autonomiczne prowadzenie jest gotowe na rzeczywistość w 2025 roku?

Tesla już patrzy w przyszłość z „AI5,” rzekomo nową generacją chipów, która ma dostarczać do 2,500 bilionów operacji na sekundę — więcej niż pięć razy moc HW4. Wraz z partnerami w dziedzinie półprzewodników, takimi jak TSMC i Samsung, Tesla ma na celu masową produkcję jeszcze mądrzejszych i bezpieczniejszych chipów autonomicznych do 2025 roku.

Całe miasta mogą wkrótce zobaczyć floty Robo-Taksówi, które będą poruszać się bezproblemowo, gdy więcej narodów złagodzi przepisy do 2029 roku. Mobilność dla osób starszych i niepełnosprawnych wzrośnie, przekształcając życie miejskie, kształtując zatrudnienie, układy miast i normy społeczne.

Jak mogę sprawdzić, czy mój Tesla ma HW4?

Prawdopodobnie masz chip HW4, jeśli prowadzisz Cybertrucka z 2024 roku lub pojazdy z późniejszych modeli, szczególnie te z wieloma zewnętrznymi kamerami i ulepszonymi funkcjami FSD. Moduł HW4 znajduje się w dolnym środkowym miejscu szyby czołowej i wewnątrz frunka, dla optymalnego odbioru sygnału. Sprawdź specyfikacje swojego pojazdu w aplikacji Tesla lub odwiedź Tesla w celu uzyskania szczegółowych informacji o wsparciu sprzętowym.

Czy inni producenci samochodów lub kraje mogą dogonić?

Ogólnoświatowa „wojna chipowa” nabiera tempa. Giganci, od Apple po Riot i OpenAI (z bliskimi związami z Teslą), dołączają do wyścigu związanego z pojazdami AI. Nawet rządy dostrzegają, że posiadanie technologii półprzewodników nowej generacji ma kluczowe znaczenie — nie tylko dla samochodów, ale dla suwerenności w globalnym porządku AI.


Nie pozwól, abyś został w tyle w rewolucji autonomicznych pojazdów — teraz jest czas, aby odkrywać mądrzejsze technologie pojazdów i zrozumieć, w jakim kierunku zmierza przyszłość!

    Lista kontrolna działań, aby pozostać na czołowej pozycji:

  • Sprawdź wersję sprzętu swojego Tesli za pomocą aplikacji lub w serwisie
  • Śledź zmiany regulacyjne w zakresie autonomicznych prowadzeń w swoim stanie lub kraju
  • Eksploruj aktualizacje FSD i aktualizacje oprogramowania od Tesla
  • Śledź nowości dotyczące innowacji AI i chipów od liderów takich jak Google i Baidu
Tesla vs Fake Wall

ByMarcin Stachowski

Marcin Stachowski jest doświadczonym pisarzem specjalizującym się w nowych technologiach i fintech, z wyraźnym naciskiem na skrzyżowanie innowacji i usług finansowych. Posiada stopień naukowy z informatyki na prestiżowym Uniwersytecie Providence, gdzie zdobył solidne podstawy w technologii i jej zastosowaniach w współczesnym społeczeństwie. Marcin zdobył znaczące doświadczenie w branży, pracując jako analityk technologiczny w Momentum Solutions, gdzie przyczynił się do kilku pionierskich projektów w dziedzinie technologii finansowych. Jego wnikliwe artykuły były publikowane na różnych renomowanych platformach, ukazując jego zdolność do wyjaśniania złożonych koncepcji i trendów. Marcin angażuje się w edukację swoich czytelników na temat transformacyjnego potencjału technologii i jest zwolennikiem odpowiedzialnej innowacji w sektorze fintech.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *